Pyszne śniadanie to idealny początek dnia. Jeśli do tego jest zdrowe, sycące i w zasadzie samo się robi to czego chcieć więcej?
Bardzo lubię "żółte kartki" Beaty Pawlikowskiej.
Na jednej z nich znalazłam przepis na gorące śniadanie, które od tamtej pory stało się ulubionym. Do przygotowania potrzebny jest parowar. Jeśli go nie posiadamy
garnek do gotowania na parze i kawałek gazy powinien wystarczyć. No to zaczynamy?
- kasza jaglana
- płatki owsiane
- przyprawy: cynamon, imbir
- jabłko
- bakalie i nasiona (do wyboru: rodzynki, figi, daktyle, morele, żurawinę, migdały, słonecznik, pestki dyni, orzechy)
przygotowanie
Do miski wkładamy:
- 3 łyżki kaszy jaglanej
- płatki owsiane
- przyprawy: cynamon, imbir
- jabłko
- bakalie i nasiona (do wyboru: rodzynki, figi, daktyle, morele, żurawinę, migdały, słonecznik, pestki dyni, orzechy)
przygotowanie
Do miski wkładamy:
- 3 łyżki kaszy jaglanej
- posypujemy szczyptą cynamonu
- 5 łyżek płatków owsianych (polecam pełnoziarniste i nie błyskawiczne)
- posypujemy szczyptą imbiru
- dodajemy ok. pół szklanki wody, cienko pokrojone jabłka, szczyptę kurkumy oraz ulubione bakalie i nasiona.
Pełna dowolność. A jest w czym wybierać: rodzynki, figi, daktyle, morele, żurawinę, migdały, słonecznik, pestki dyni, orzechy ...
Dzięki tak wielu możliwościom nie można się nią znudzić.
Zakrywamy i włączamy parowar na ok. 20-25 min.
Śniadanie samo się robi.
Pycha!
Wypróbowałam i jest mega! :) a co może być zamiast kaszy jaglanej? Bo z racji problemów z tarczyca nie moge jeść jej zbyt często
OdpowiedzUsuńZamiast kaszy jaglanej polecam quinoa (komosę ryżową).
OdpowiedzUsuń