Orzechowe ciasteczka owsiane

Piekłam już wiele ciasteczek owsianych. Zmieniałam proporcję i zastosowane dodatki, aby w końcu powstały idealne ciasteczka owsiane. Orzechowe ciasteczka owsiane nie są klasycznymi, słodkimi ciasteczkami. Osładzają je rodzynki (polecam też wersję z żurawiną) i niewielka ilości syropu z agawy. Czuć w nich orzechy, migdały i kokosową nutkę. Olej kokosowy to jeden z najzdrowszych tłuszczów. Nie warto go niczym zastępować. Aromatyczne, naturalnie słodkie i o perfekcyjnej konsystencji. Nie są za miękkie, ani za twarde. Orzechowe ciasteczka owsiane są bardzo zdrowe, także możecie je jeść bez wyrzutów sumienia. Będą świetnie do kawy, jako przekąska, a nawet śniadanie w biegu. Ich przygotowanie zajmie Wam kilkanaście minut. Z pieczeniem!

składniki

- 100 g płatków owsianych

(górskich)

- 50 g orzechów laskowych

- 50 g płatków migdałowych

- 2 łyżki siemienia lnianego

 - 100 g mąki 

(np. orkiszowej, pszennej)

- 50 ml syropu z agawy 

(lub płynnego miodu)

- 110 g oleju kokosowego

- 1 jajko

(lub 1 łyżka zmielonego siemienia lnianego + 2 łyżki letniej wody)

- 1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią 

(lub kilka kropli ekstraktu waniliowego)

- 1 łyżeczka sody oczyszczonej

przygotowanie

Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni.

Rozpuszczamy olej kokosowy. Orzechy laskowe i płatki migdałowe mielimy w malakserze (do czasu, aż powstaną małe kawałki, a nie pył). Do miski przesiewamy mąkę i dodajemy pozostałe składniki. Całość mieszamy. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Z powstałej masy formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego. Układamy je na papierze, lekko spłaszczamy i układamy zachowując odstępy. Pieczemy w nagrzanym piekarniku 10 minut. Studzimy na kratce. Przechowujemy w blaszanej puszcze. O ile jakieś zostaną :)