Ostatnio spotkaliśmy się z naszymi znajomymi przy kawie i cieście. Nie byle jakim cieście, bo sezonowym, pysznym placku z rabarbarem upieczonym przez Basię. Kwaskowaty rabarbar, przełamany karmelizowanym brązowym cukrem, na puszystym spodzie. Powtórzyliśmy go w naszej kuchni, korzystając z rabarbaru z działki. Wielką zaletą tego placka jest to, że piecze się go tylko 30 minut na patelni na której karmelizujemy cukier. Jeśli nie macie takiej patelni, rabarbar po wymieszaniu z cukrem przełóżcie do tortownicy. Korzystajcie z sezonu na rabarbar, bo trwa tylko do końca czerwca.
Basiu, dziękuję za przepis i że zgodziłaś się nim podzielić.
Basiu, dziękuję za przepis i że zgodziłaś się nim podzielić.
- 350 g rabarbaru
- 50 g masła
- 160 g brązowego cukru
- 200 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 jajka
- 200 ml maślanki
- 75 ml oleju (polecam olej kokosowy lub z pestek winogron)
- 1 łyżka startego imbiru
przygotowanie
Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Na patelni rozpuszczamy 50 g i dodajemy 60 g brązowego cukru. Podgrzewamy na małym ogniu przez 5 minut. Odstawiamy i dodajemy pokrojony rabarbar. Przesiewamy mąkę i mieszamy z sodą oczyszczoną. W drugiej misce mieszamy mokre składniki: jajka, maślankę, olej, brązowy cukier i starty imbir. Mokre składniki łączymy z suchymi i przelewamy masę na patelnie z rabarbarem. Pieczemy 30 min. Po wyjęciu z piekarnika odstawiamy na 5 minut przekładamy na talerz (na odwrót). Placek możemy posypać cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz