Wegańskie burgery z kotletami z kaszy jaglanej z majonezem sojowym

Doskonałe wegańskie burgery. A w nich chrupiące kotlety z kaszy jaglanej z dodatkiem marchewki i aromatycznych ziół. Potrzebujecie jeszcze kilku ulubionych dodatków (u mnie garść rukoli, plaster pomidora, odrobina cebulki), bułkę i pyszne burgery gotowe. Koniecznie wypróbujcie lekki, wegański majonez z mleka sojowego. Są genialne i co więcej, nie trzeba ich smażyć (zapach smażenia to moja zmora). Majonez sojowy ma kremową konsystencję i jest bardzo delikatny. Smak majonezu zależeć będzie od użytego mleka, oleju i musztardy. Jeśli wolicie bardziej wyraziste smaki, użyjcie olej rzepakowy i ostrzejszą w smaku musztardę. Gdy macie czas i chęci polecam zrobić domowe bułki z tego przepisu. Jestem pewna, że polubicie wegańskie burgery. Koniec gadania. Lećcie do kuchni :)

przepis pochodzi z bloga Jadłonomia

składniki

- około 1,5 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
(około 3/4 szklanki suchej kaszy)
-  2 szklanki startej na dużych oczkach marchewki

- pół szklanki prażonego słonecznika

- pół szklanki prażonego sezamu

- 1 czerwona cebula

- pół szklanki bułki tartej

- 3 łyżki mąki

- 1/4 szklanki oleju z pestek winogron

 - 2 łyżki sosu sojowego

- garść świeżej kolendry

 - 2 łyżki natki pietruszki

- 1 łyżeczka suszonego imbiru

- 1/4 łyżeczki chili

- sól i pieprz

przygotowanie
1. Kaszę jaglaną płuczemy na sitku, pod zimną wodą. Następnie przelewamy ją wrzącą wodą i przekładamy do garnka. Zalewamy podwójną ilością wrzątku i gotujemy pod przykryciem, na małym ogniu przez 15 minut. Odstawiamy z palnika i pozostawiamy, aby wchłonęła resztę wody i wystygła. Zimną kaszę przekładamy do dużej miski.
2. Marchewkę mieszamy z kaszą.
3. Na suchej patelni prażymy najpierw słonecznik. Zarumieniony przekładamy do miski, a na patelni prażymy lekko sezam (zbyt mocno podprażony, stanie się gorzki). Łączymy go z pozostałymi składnikami.
 4. Składniki łączymy z olejem, sosem sojowym i przyprawami.
5. Wsypujemy bułkę tartą i mąkę, po czym rękoma mieszamy składniki, aby dokładnie połączyły się ze sobą (ugniatamy masę naprawdę solidnie, aż będzie się dobrze kleić).
6. Piekarnik rozgrzewamy do 200 °C (góra-dół). 
7. Formujemy kotlety o grubości około 3 cm i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Grubsze kotlety pozwolą nam uzyskać chrupiący wierzch i miękki, smaczny środek. 
8. Pieczemy około 30 minut (po 20 minutach delikatnie przewracamy na drugą stronę).

Kotlety idealnie nadają się do mrożenia. Zwykle robię ich więcej za jednym razem i mrożę przez 2-3 godziny na płasko, po czym przekładam do woreczka stunowego do mrożenia. Przechowuję w zamrażarce i wykorzystuję na bieżąco potrzebną ilość. Odgrzewam przez 10-12 minut w piekarniku nagrzanym do 180 ℃ (termoobieg). Są chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku. Wspaniale smakują również jako dodatek do obiadu np. z pieczonymi warzywami.

składniki na majonez

- 1/2 szklanki mleka sojowego niesłodzonego

- 1/2 szklanki delikatnego oleju (np. z pestek winogron)

- 1 łyżka octu jabłkowego

- 1 łyżeczka dobrej musztardy

- sól i pieprz

przygotowanie

Do kielicha blendera wlewamy mleko, ocet jabłkowy i przyprawy. Miksujemy około 10 minut, po czym stopniowo dolewamy olej i miksujemy do uzyskania gęstej konsystencji.