Makaronowe muszle to kulinarne wspomnienie kwietniowych wakacji. Podobne danie zamówiłam w lokalnej restauracji Gululu na Malcie. Muszle, które jadłam faszerowane były serem ricotta, parmezanem i pietruszką. Przepis odtworzony w mojej kuchni zawiera również szpinak.
W moim daniu użyłam delikatniejszego w smaku sera mozzarella oraz zdecydowanie mniej sosu pomidorowego. Jest on jedynie aromatycznym dodatkiem, z dużą ilością ziół. Obce wpływy, głównie włoskie i brytyjskie, odgrywają znaczącą rolę w kuchni maltańskiej. Bez trudu odnajdziecie włoskie dania z makaronu czy brytyjską rybę z frytkami. Czuć oczywiście śródziemnomorski klimat wyspy - świeże ryby, owoce morza i warzywa. Tradycyjnym mięsem jest królik, lecz nie zamierzałam go próbować. Wyspa jest piękna i z przyjemnością jeszcze tam wrócę. Zdjęcia widoków znajdziecie na instagramie: niebonajezykach, a pod przepisem kulinarna fotorelacja. Zapraszam :)
zainspirowane wakacjami na Malcie
(pod przepisem kulinarne zdjęcia z podróży)
składniki
- 250 g makaronu conchiglioni (muszle)
- 250 g świeżego szpinaku
- 250 g sera ricotta
- 1 puszka pomidorów w całości
- 1 mała cebula
- 4 ząbki czosnku
- 100 g sera mozzarella (w kawałku lub tarty)
- 1 łyżka masła
- po jednej łyżeczce: oregano, bazylii, tymianku, mięty
- sól i świeżo zmielony pieprz
- 2 łyżeczki brązowego cukru
- kilka listów świeżej bazylii
- 250 g makaronu conchiglioni (muszle)
- 250 g świeżego szpinaku
- 250 g sera ricotta
- 1 puszka pomidorów w całości
- 1 mała cebula
- 4 ząbki czosnku
- 100 g sera mozzarella (w kawałku lub tarty)
- 1 łyżka masła
- po jednej łyżeczce: oregano, bazylii, tymianku, mięty
- sól i świeżo zmielony pieprz
- 2 łyżeczki brązowego cukru
- kilka listów świeżej bazylii
przygotowanie
1. Makaron gotujemy al dente (u mnie 8 minut), delikatnie odcedzamy, aby nie uszkodzić muszli i przelewamy zimną wodą.
1. Makaron gotujemy al dente (u mnie 8 minut), delikatnie odcedzamy, aby nie uszkodzić muszli i przelewamy zimną wodą.
2. Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła, dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulkę i trzy ząbki czosnku. Dusimy kilka minut (2-3), aż cebulka się zeszkli.
3. Szpinak myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i przekładamy na patelnię. Dusimy tylko do momentu, aż liście zmniejszą swoją objętość. Pozbywamy się namiaru wody i dostawiamy do wystudzenia.
4. Pomidory przekładamy do rondelka, rozgniatamy widelcem, wyciskamy ząbek czosnku i przyprawiamy ziołami, cukrem, solą oraz pieprzem. Dusimy na małym ogniu przez około 10 minut, od czasu do czasu mieszając. Po tym czasie otrzymamy sos pomidorowy.
5. Serek ricotta przekładamy do miski, dodajemy ostudzony szpinak i cebulkę. Przyprawiamy solą i pieprzem, po czym łączymy składniki ze sobą.
6. Piekarnik nagrzewamy do 180 °C.
7. Na dno naczynia żaroodpornego wykładamy sos.
8. Każdą muszlę nadziewamy farszem (około 1-2 łyżeczki w zależności od wielkości makaronu). Muszle z farszem układamy na sosie pomidorowym.
9. Posypujemy startym serem mozzarella i wstawiamy do piekarnika.
10. Pieczemy około 20-25 minut, aż całość się zapiecze. Ostatnie kilka minut ustawiamy pieczenie od góry (najlepiej z termoobiegiem).
Kulinarne wspomnienia z Malty
Czas coś zjeść :) |
Śniadanie - tosty z warzywami i serem, podane z sałatką i … chipsami. Czuć brytyjskie wpływy. |
Tym razem wpływy włoskie - makaronowe muszle z serem ricotta, parmezanem i pietruszką, zapiekane w sosie pomidorowo-czosnkowym. Lokalna restauracja Gululu. |
Cisk - bardzo smaczne, jasne, lokalne piwo o owocowo-jęczmiennym posmaku (4,2 % alkoholu). |
Owoce morza na targu rybnym w Marsaxlokk - odbywa się w każdą niedzielę i oprócz ryb można tam kupić dosłownie wszystko: owoce, warzywa, sery, lokalne przysmaki, słodycze, a nawet … ubrania. |
Ġbejna - doskonały ser owczy, produkowany na sąsiedniej wyspie Gozo. Podawany jest świeży, podsuszany lub w przyprawach.
|
wspaniałe wakacje :) przegryzłabym! :)
OdpowiedzUsuńMalta jest cudna, a jako wielbicielka włoskiej i śródziemnomorskiej kuchni byłam zachwycona :) Wyspy to zdecydowanie moje klimaty :))
UsuńWspaniałe danie, bardzo polecam na urodzinowa kolację:-)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i świetnie smakuje!Cieszę się, że sprawdziło się podczas urodzinowej kolacji :))
Usuń