Jako mama dość wybrednego chłopca (już wiem co moja mama czuła, gdy ja byłam mała), muszę się nieźle nagimnastykować podczas wymyślania zdrowych posiłków. O ile poranną jaglankę uwielbia i mogę do niej dodać całe mnóstwo zdrowych dodatków, to z obiadami i kolacjami jest już większy kłopot. Najlepiej zaangażować dziecko do wspólnej pracy i przemycić zdrowe składniki w lubianych potrawach.
Z połączenia kilku składników jak na ciasto naleśnikowe oraz chudego twarogu i jabłek, powstały wyśmienite placuszki. Do tego maliny z działki zamknięte już w słoiku "na zimę" (chyba jednak nie przetrwają jesieni...) i dżem z fig. Placki są chrupiące i przypominają klasyczne racuchy. Wspólne przygotowywanie zaostrzyło apetyt na placki. Polecam również placki bananowe i placki twarogowe z borówkami (lżejsze, przypominające pancakes).
- 2 szklanki pełnoziarnistej mąki orkiszowej
- 1 szklanka mleka
- 2 łyżki brązowego cukru
- 2 łyżeczki naturalnego proszku do pieczenia z kamieniem winnym
- kostka chudego twarogu (250 g)
- 1 duże jabłka (najlepiej Golden Delicious)
- 2 jajka
- szczypta soli
- olej do smażenia
- sezonowe owoce lub dżem
przygotowanie
1. Jajka myjemy i wybijamy do miski, a następnie miksujemy z cukrem na puszystą masę.
2. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i wlewamy mleko. Mieszamy, aż powstanie gładkie ciasto.
3. Jabłka myjemy, obieramy i kroimy w kostkę.
4. Do miski dodajemy twaróg i jabłka, a następnie mieszamy do połączenia składników.
5. Placki smażymy na rozgrzanym oleju, z obu stron.
6. Nadmiar tłuszczu odsączamy na ręczniku papierowym i podajemy jeszcze ciepłe np. z malinami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz